Organizacja wesela to nie zawsze konieczność pójścia na kompromis. Zdecydowanie wolimy pogląd, że trzeba podążać za tym, kim się jest, jak wyobraża się sobie ten dzień. I siebie w nim. Żywiołem Kingi i Damiana jest miasto, współczesność i moda. Na swój ślub zaprosili nas do absolutnie obłędnego loftu, a potem na tańce nad brzegiem jeziora, z widokiem na Hutę Katowice. Ich wizja nas porwała, bo przy okazji przypomnieliśmy sobie, jak jeszcze kilka lat temu kompletnie nie przypuszczaliśmy, że kiedyś będziemy mieć okazje fotografować takie wydarzenia. Naturalne, konsekwentne i totalnie kreatywne ! Rzadko widujemy tak niebywale konsekwentne stylizacje, jak u Kingi i Damiana. Nic nie było tu ani przypadkowe ani udawane. A gołe kostki Pana Młodego były wisienką na torcie. Do tego fantastyczna florystyka naszych ulubionych Kwiatów Wianków i całość jakby fotografowała się sama. Z przyjemnością !
Przygotowania: Loft Katowice
Suknia: Gala
Buty Panny Młodej: Uterque
Garnitur: Próchnik
Słodycze: Petit
Leave A
Comment